Po otworzeniu paczki pierwsze co rzuciło mi się w oczy to urocza torebka na smakołyki na której były przywiązane kokardką 2 kartki z informacją od Pani z Manufaktury.
Pierwsze dobre wrażenie to kontakt z firmą, nie dość, że bardzo sprawnie odpowiada na wiadomości to Pani jest megaaa miła.
Bardzo spodobało mi się to, że smaki są w 100% naturalne, dlatego data spożycia jest taka krótka oraz maszkety można przechowywać w lodówce i zamrozić to jest już wielki plus.
Teraz przejdźmy do produktów.
Kurczakowe Love
Ciasteczka w kształcie serduszek są z kurczakiem, dla Lakiego to plus bo kocha kurczaka, ale niestety pies z alergią na ten rodzaj mięsa by raczej nie mógł ich zjeść.
Następny plus to smaczki nie brudzą rąk i łatwo się łamią.
Kurczakowe Love to jedne z najbardziej smakujących smaków Lu.
To już dopiero hit !
Dobrze się łamią, i jest... ryba, czyli coś za czym Laki szaleje.
Wystarczyło wziąć smaczka i nagradzać nim, a Lu trzymał się blisko mnie i nawet nie pomyślał o ucieczce.
Wszystkie zadania wykonywane w ekspresowym tempie, a pies mega nakręcony.
Dla niektórych może być to minus, ale po tych smakach ręce trochę pachną rybą, spokojnie wystarczy umycie rąk i zapach schodzi :)
Przysmak popeye'a
Tu już możemy podyskutować.
" Matka czym ty mnie karmisz, tu nie ma mięsa " taka była pierwsza reakcja Lu.
Co przy innych smakach powąchał i bez zastanowienia zjadał to tu wziął do pyska, wypluł, obwąchał i dopiero zjadł.
Ale czemu tu się dziwić Laki nigdy nie przepadał za warzywami, ja byłam zadziwiona, że on w ogóle to zjadł :)
Owocowa moc
Co smaki z warzywami średnio smakowały to tu było już dobrze.
Myślałam, że będzie tak samo jak przy Przysmaku popeye'a, że powącha i będzie się zastanawiał czy zjeść, jednak się myliłam.
Laki zjadł bez zastanowienia.
Nie jest to najlepszy smak typu omniammniamooomniam, ale Lu jadł go bez zastanowienia i chciał więcej ! :D
Krowa na wypasie
Następny smak, który jest w top 3 najlepszych smaków.
Laki szalał wprost za nim, jeszcze ten intensywny zapach dla mnie wielki plus.
Tego smaczka postanowiłam zostawić w suchym miejscu, aby stwardniał.
Myślałam, że po całej nocy leżenia w suchym miejscu straci swój zapach, jednak się myliłam, dalej był intensywny zapach.
Ja te smaczki wykorzystałam do konga i się bardzo dobrze sprawdzają.
Tu było podobnie jak przy smakach warzywnych, ale jednak Lu się szybciej do nich przekonał.
Chipsy z batatów Laki jadł i dalej nie było tego wow !
Ja bym się nie zdecydowała wziąć te smaki na trening, ale do napychania konga, jak najbardziej na tak !
Słooodka wieprzowinka
No i znowu powracamy do mięcha.
Zauroczyły mnie te kostki, ich kształt pozwolił nam na to, by ćwiczyć samokontrole, a to było bardzo trudne, zwłaszcza w wykonaniu Lu.
Niestety 1 kostka ucierpiała w transporcie :(
Ale to nie problem, jedzenie to jedzenie, a spaniel wszystko zje.
Co można więcej napisać, jesteśmy znowu na tak.
Następny smak, który jest w top 3 najlepszych smaków.
Laki szalał wprost za nim, jeszcze ten intensywny zapach dla mnie wielki plus.
Tego smaczka postanowiłam zostawić w suchym miejscu, aby stwardniał.
Myślałam, że po całej nocy leżenia w suchym miejscu straci swój zapach, jednak się myliłam, dalej był intensywny zapach.
Ja te smaczki wykorzystałam do konga i się bardzo dobrze sprawdzają.
Bataty i przyjaciele
Tu było podobnie jak przy smakach warzywnych, ale jednak Lu się szybciej do nich przekonał.
Chipsy z batatów Laki jadł i dalej nie było tego wow !
Ja bym się nie zdecydowała wziąć te smaki na trening, ale do napychania konga, jak najbardziej na tak !
No i znowu powracamy do mięcha.
Zauroczyły mnie te kostki, ich kształt pozwolił nam na to, by ćwiczyć samokontrole, a to było bardzo trudne, zwłaszcza w wykonaniu Lu.
Niestety 1 kostka ucierpiała w transporcie :(
Ale to nie problem, jedzenie to jedzenie, a spaniel wszystko zje.
Co można więcej napisać, jesteśmy znowu na tak.
Więc teraz standardowo plusy i minusy !
Plusy:
+ w 100% naturalne
+ intensywny zapach
+ wszystko jest fajnie opisane
+ kontakt z firmą
+ dbałość o wykonanie produktów
Minusy:
- brak
Plusy:
+ w 100% naturalne
+ intensywny zapach
+ wszystko jest fajnie opisane
+ kontakt z firmą
+ dbałość o wykonanie produktów
Minusy:
- brak
Miał być jeszcze filmik, ale niestety program mi nie działa :(
Ale za to pre zdjęć z serii "Tak było" :D
Ps. Przepraszam, że tak długo nas nie było, ale pierw chorowałam potem miałąm wypadek, ale o tym może kiedy indziej :)
Ciekawe, może kiedyś się na nie skusimy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, J&T!
http://littlewhitecompanion.blogspot.com/
Polecany ! :D
UsuńBardzo ciekawe smaki,od jakiegoś czasu zastanawiam się nad ich kupnem,ale nie jestem do końca przekonana czy moim futrom będą one smakować ;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :D
UsuńNazwy ciekawe. Smaki zapewne też. Może wypróbujemy przy najbliższej okazji. Za kilka dni pojawi się u nas nowy pies chow chow https://johndog.pl/blog/rasy/chow-chow/ i już zamówiłem dla niego kilka smaczków na przywitanie :)
OdpowiedzUsuń