poniedziałek, 29 lutego 2016

Podsumowanie Lutego. Slalom ?

February, februar, a u nas luty.
Czy ten miesiąc należał do najlepszych ?
Pod względem moim osobistym, uważam, że chyba najgorszy, ale jako "psi" uważam, że jeden z lepszych.
Skromnie mówiąc, z miesiąca na miesiąc, moje podejście i zachowanie do Lu się zmienia,mam nadzieję, że na lepsze.
Zwracam uwagę na szczegóły, powtarzamy podstawy, a spanielo jeszcze bardziej szczęśliwy.
Nasze postanowienie 1500km w 2016 idzie cały czas do przodu 220/1500km !
A co z sportami ?
Dalej męczymy slalom, doszliśmy do jednej strony tyczek pionowych ! :D





A co do frisbee, coraz poważniej myślę nad zrezygnowaniem z dekli, ja kocham ten sport, ale Laki już mniej (rudy czasami lubi połapać dekle, ale nie żeby regularne treningi).
Nie chciałabym, żeby przez moje "ambicje" ucierpiał Lu, dokładniej jego motywacja.
W tym miesiącu zrezygnowaliśmy ze fri i zauważyłam zmianę, Lu lepiej pracuję, nawet próbujemy coś z obi !
Tak właśnie, obi sport, który uważam ( uważałam ) za nudny i nie dla nas.
Okazało się, że potrafi wciągnąć i zmusza mnie i rudego do myślenia.
Zaczęliśmy wracać do roweru <3
I powoli kupować sprzęt, mam nadzieje, że wkręcimy się na dłużej :)



Klaudia&Laki

piątek, 19 lutego 2016

LBA Odpowiadamy #2

Zostaliśmy nominowani po raz drugi, tym razem od Lakiego

Na czym polega LBA ?

Osoba, która otrzymuje nominację od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę", musi odpowiedzieć na 11 prostych pytań zadanych przez osobę nominującą, a następnie zadać 11 innych pytań 11 innym blogerom. Nie można nominować osoby, od której otrzymano nominację.


Pytania dla nas:

1. Co najbardziej lubisz robić ze swoim psem w wolnym czasie?
Spacerować po lesie <3
2. Twój ulubiony psi sport? Jaki i dlaczego?
Agility, czemu ulubiony, szczerze nie wiem :)
3. Czy łączysz swoją przyszłość z psami, jeżeli tak to jaki zawód?
Mam nadzieję, że moja przyszłość będzie związana z psami, a nad zawodem nie myślałam
4. Ulubiony smakołyk twojego psa?
Suszone mięso
5. Jakie sporty trenujesz ze swoim psem?
Agility i frisbee
6. Wasz największy sukces?
Ogólnie, opanowanie Lu
7. Co najbardziej lubisz w swoim psie?
Niby go nienawidzę, ale wszystko kocham ^^
8. Co motywuje Cię do pracy z psem?
Sukcesy
9. Dlaczego założyłaś bloga o swoim psie?
Żeby mieć pamiątkę
10. Twoja ulubiona sztuczka, którą Twój pies zna?
Foot vault
11. O czym chciałabyś poczytać na naszym blogu, co byś w nim zmieniła?
Diy

My nikogo nie nominujemy :)





Klaudia&Laki




sobota, 13 lutego 2016

10 faktów o Lakim

Dziesięć, pięć, piętnaście faktów o moim psie, chyba każdy to już pisał.
Ale że każdy pies jest inny i nie ma takiego samego, ja zawsze chętnie czytam takie posty, to czemu by nie napisać dziesięć faktów o moim psie może kogoś to zainteresuje :D
 

1. Laki boi się większych od siebie psów

W wieku 5 miesięcy Laki został pogryziony przez ONka i od tamtego czasu, gdy widzi większego psa od siebie zaczyna okropnie się rzucać

2. Gdy wyczuje gaz zaczyna szczekać

Może to dziwne, ale tak mój pies, gdy wyczuje gaz zaczyna szczekać, nie wiem czym to jest spowodowane, ale ma to swoje plusy.
Gdyby gaz się ulotnił spanielo by zaraz nas zaalarmował :D

3. Lu kocha las i jak na spacer tylko do lasu
Pierwszy raz w lesie Laki był jak miał prawie rok, od tamtego czasu to jest jego uzależnienie ( moje też ) takie spacery mega relaksują spaniela.

4. Z sportów jakie ćwiczymy największą frajdę sprawia nam agility i bikejoring
Agility jak ktoś nas kojarzy to wie, że się bawimy w to trochę czasu, bikejoring to chyba nieliczne grono osób wie, że coś próbujemy robić.
Ćwiczyliśmy już jakiś ponad rok temu, ale jakoś zrezygnowałam, teraz znowu coś mnie tchnęło i zaczęliśmy sobie jeździć, tak jak wcześniej pisałam las to nasze uzależnienie, więc tam najczęściej wybieramy sobie nasze trasy.

5. Laki jest psem bardzo szybko się uczącym, ale...
Właśnie jest jedno ale, Lakiego nie nauczy się byle jaką metodą nawet, gdyby próbować nauczyć przez rok.
Pod niego trzeba ustalać specialną taktykę uczenia, wtedy wszystko, szybko, sprawnie idzie.

6. Zazdrośnik #1
Chyba tak zazdrosnego psa jak Laki nigdy nie widziałam.
Przekonałam się, gdy wzięłam szczeniaka na jeden dzień pod opiekę, spanielowi serce pękało, pchał się na kolana, odpychał szczyla, żeby tylko pokazać, że on jest najlepszy i on wszystko zrobi dobrze i że on jest jedynym syneczkiem mamusi. 

7. Lu jest psem który bardzo przejmuje się moimi emocjami
Wystarczy, że będę trochę wkurzona to już nawet nie planuje pracować z Lakim.
Gdy jakieś negatywne emocje są we mnie lub jestem smutna pieso automatycznie nie chce pracować i przejmuje ten nastrój jaki ja mam.

8. " Bo ty mnie nie kochasz "Tak, Laki jest typem " obrażalskiego ".
Siądzie, odwróci głowę i za nic na świecie się go nie zmusi, żeby szedł.
Gdy bo wezmę to on potem wróci w to samo miejsce, czasami jest to uciążliwe, ale zadziwia mnie to, że pies też potrafi się obrazić.

9. Lu jest psem jednego właściciela
Chyba nie muszę tłumaczyć :D
" Innych lubię, ale mama naj naj "

10. " Czemu ty mi to robisz ? "
Laki jest typem psa, który nie lubi "pozować" do zdjęć, zaraz się niecierpliwi i zaczyna piszczeń jak by mówił " no już zrobiłaś, szybko bo ja chce już iść ", poza tym zawsze wychodzi poważnie i tylko zdjęcia jak biega, bawi się pokazują jego prawdziwą twarz, od jakiegoś czasu przyzwyczaja się, że czekanie się opłaca.




Do następnego postu Klaudia&Laki



wtorek, 9 lutego 2016

Żelki serduszka na walentynki | Diy

Za pięć dni walentynki, dzień zakochanych, pełno miłości, bla bla... i prezenty !
Prezenty chyba każdy lubi, a że nadarza się okazja i każdy obdarowuje swoją miłość upominkiem to czemu nasza : druga połówka " na łapach ma nic nie dostać ? :D

Przejdźmy do robienia żelków

Składniki: 
- 8 łyżeczek żelatyny ( ja wzięłam 4 i się rozlatywały )
- szklanka ciepłej wody
- 3 łyżki stołowe soku z buraków
- dowolne składniki w naszym przypadku trochę mięsa


Wykonanie: 


Mięso kroimy na małe kawałki



Gdy już mięso jest pokrojone czas na rozpuszczenie żelatyny w ciepłej wodzie




I mówiąc jak by ktoś chciał to już gotowe dodać składniki i do lodówki, ale chcemy uzyskać ładny czerwony kolor to do całkowicie rozpuszczonej żelatyny dodajemy 3 duże łyżki soku z buraczków.
Ja aby uzyskać sok starłam buraczki i potem je wycisnęłam.





Gdy sok połączył się z żelatyną czas dodać składniki u nas to było mięcho, ale można dodać marchewkę, smaczki, kawałki karmy itp, spokojnie już to praktykowaliśmy i jest w 100% bezpieczne, więc dodajemy składniki




Wszystko przelewamy do pojemnika i mieszamy, aby wszystko się ładnie rozprowadziło, jeszcze jedno ja nic nie dałam pod spód, ponieważ pierwszy raz robiłam na płaskiej powierzchni, ja polecam wyłożyć papierem, folią wtedy łatwiej się wyjmuje zastygniętą masę




Wstawiamy do lodówki na ok. 4 godziny i czekamy !






Gdy masa zastygła możemy ją wyjąć i wziąć się za wycinanie kształtów, ja nie miałam foremek musiałam nożem, dlatego tak beznadziejnie, z całej tej masy wyszło mi ponad 30 serduszek, a więc mam nadzieje, że waszym pupilom posmakuje :D






Ps, Ja używam jako smaków na treningu, UWAGA ! mogą brudzić



Do następnego postu Klaudia&Laki

poniedziałek, 1 lutego 2016

Podsumowanie Stycznia

Tak właśnie skończył się styczeń, a razem z nim ferie.
Pierwsze dwa tygodnie nie robiliśmy praktycznie nic, poprawa ocen itp.
Ale po męczarni ze szkołą nadeszły ferie.
Miałam plan po frisbiaczować z Lakim, ale stało się inaczej, biegaliśmy agilitki ! :D
Po raz pierwszy ułożyłam tor i ponumerowałam go, nie ukrywam, że spanielowi szło bardzo dobrze, ale ja się  gubiłam.
W końcu coś poszło do przodu, udało nam się przebiec cały torek bez pogubienia się.


Oficjalnie mogę się pochwalić że przeszliśmy 143 km, przez cały styczeń ( 143/1500km )
Ja wciąż nie mogę w to uwierzyć, ale leniwa ja + spaniel z adhd i jakoś daliśmy radę.

Dużo się działo, ale również i nic, mówiąc większość stycznia to były spacery, agilitki i trochę sztuczek.
Planów na luty nie mamy, wszystko na spontanie, ale mam chcę się zapisać się na seminarium z Moniką Rylską, zobaczymy co z tego wyjdzie.


Do następnego postu Klaudia&Laki