poniedziałek, 1 lutego 2016

Podsumowanie Stycznia

Tak właśnie skończył się styczeń, a razem z nim ferie.
Pierwsze dwa tygodnie nie robiliśmy praktycznie nic, poprawa ocen itp.
Ale po męczarni ze szkołą nadeszły ferie.
Miałam plan po frisbiaczować z Lakim, ale stało się inaczej, biegaliśmy agilitki ! :D
Po raz pierwszy ułożyłam tor i ponumerowałam go, nie ukrywam, że spanielowi szło bardzo dobrze, ale ja się  gubiłam.
W końcu coś poszło do przodu, udało nam się przebiec cały torek bez pogubienia się.


Oficjalnie mogę się pochwalić że przeszliśmy 143 km, przez cały styczeń ( 143/1500km )
Ja wciąż nie mogę w to uwierzyć, ale leniwa ja + spaniel z adhd i jakoś daliśmy radę.

Dużo się działo, ale również i nic, mówiąc większość stycznia to były spacery, agilitki i trochę sztuczek.
Planów na luty nie mamy, wszystko na spontanie, ale mam chcę się zapisać się na seminarium z Moniką Rylską, zobaczymy co z tego wyjdzie.


Do następnego postu Klaudia&Laki 


1 komentarz:

  1. Coraz lepiej Wam idzie :D
    Powodzenia!

    http://z-zycia-owczarka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń